Program regionalny Podlasie

Znacie podlaskie legendy? Nie? To posłuchajcie.

LEGENDA O SŁOWIKU

Przed ukrzyżowaniem Pan Jezus modlił się w Ogrójcu. Kiedy wrócił do uczniów, zastał ich śpiących. Zasmucił się jeszcze bardziej na myśl o tym, co miało nastąpić. W wielkiej trwodze zamilkły nawet ptaki. Tylko jeden, malutki ptaszek usiadł na gałązce oliwnej i zaczął nieśmiało swoje słowicze śpiewanie. Uradował się Pan, że w tak smutnej chwili,ktoś usiłuje Go pocieszyć, a może i współczuć? Rzekł wtedy: „Najskromniejszym ptaszkiem będziesz ze wszystkich ptaków, mało kto cię ujrzy, bo wieczorem w zaroślach na radość ludziom, do samego skończenia świata śpiewać będziesz. Takiego śpiewu żaden inny ptak mieć nie będzie: smutnym – stanie się weselej, a wesołym i młodym więcej radości życia przybędzie”. I tak jest do dziś. A słowik śpiewał Jezusowi, aż do pojmania przez Żydów.

LEGENDA O SKOWRONKU

Kiedyś, długo jeszcze po stworzeniu świata, w ogóle nie było skowronków. W lesie hałasowały różne ptaki: kosy, drozdy, wilgi. W ogrodach śpiewał słowik, świstały szpaki i świergotały wróble. A w polu – cicho. Smutno pracowało się ludziom na roli, zwłaszcza wiosną. Pewnego dnia, orzący w polu chłopina zauważył, że ktoś nieznajomy i niezwykły nadchodzi od strony lasu.A jasność biła wokół jego głowy. Rolnik odpowiedział na pozdrowienie podróżnego i zaczął mu się przyglądać. Poznał, że to sam Pan Jezus.Boży Syn zaczął wypytywać - jak się chłopu powodzi. Ten, nie narzekał na ciężką pracę i na nic się nie skarżył. „Tylko - powiada – smutno tak samemu w polu bywa. Wrony jedynie łażą za sochą i kraczą.Ale czy to krakanie kogo ucieszy?” Zastanowił się Pan Jezus, podniósł grudkę ziemi i rzucił ją wysoko w obłoki. Chłop czekał, aż grudka spadnie z powrotem, lecz zamiast niej zaświergotał wysoko maleńki ptaszek. Taki szary, jak ta ziemia.

Odtąd skowronki przylatują do nas. Każdy rolnik ma swojego skowronka, który wszędzie za nim podąża i rozwesela przy pracy. Do ziemi przywiązany jest jak gospodarz. Gniazdko zakłada wprost na ziemi. Chociaż w zbożu mieszka, żadnego ziarenka nie zjada. Za to muszki, pędraki i nasiona chwastów wyniszcza. Pożyteczny to ptaszek i bardzo wesoły.